czwartek, 7 maja 2015

Noc druga

Ding dong ding dong A oto i wybiła oczekiwana 12AM. Wita was Toy Bonnie z biura. Na szczęście enerie mamy podstawową plus naszą więc mogę się z wami porozumieć. Mam nadzieję że będzie miła odmiana i chica nie będzie się już nam pchać. Byłabym szczęśliwa gdyby na herbatkę wpadł Bonnie a może nawet Foxy kto wie. Mamy dziś wspaniałą noc bo noc ta zaczyna........ Piątek a piątek oznacza........ Weekend jej.


Ooooooooooooooo przyszedł do nas Bonnie ale niestety Marionetka zamknęła nam drzwi i nie mogłam się z nim nawet przywitać i to ma być przyjaciółka chyba od siedmiu boleści 😋 Tak więc pewnie już przestanę pisać o ile przestanę i się zajmę moimi obowiązkami czyli ochroną prawną animatronikow zamiast przesiadywac na Internecie całe dnie. Jestem uzależniona od YT więc wiecie jak to jest. Człowiek się wkreci i nie może przestać

O część Chica chciałabym zamienić z tobą dwa słó...... Marionetkaaaaaaa!!!!
A już miałabym kolejnego przyjaciela do kolekcji. Ja się z wami żegnam i życzę miłej nocki. Papapapapapa

Ps:Dzisiaj bez żadnego zdjęcia. Siedzę na komórce więc jest to niemozliwe.

                                                 ~TB

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz